JAK POMÓC DZIECKU PRZEJŚĆ PRZEZ ŻAŁOBĘ?
Pierwsze traumatyczne zdarzenie, z którym zderza się Twoje dziecko drastycznie zmienia jego życie i może zaważyć o jego całej przyszłości. To od Ciebie i Twojego wsparcia zależy, jak sobie z nim poradzi.
ŚWIADOMOŚĆ STRATY BLISKIEJ OSOBY U DZIECI
Utrata bliskiej osoby rzutuje na dzieciństwo oraz postrzeganie świata. Radosne, pełne dotąd dziecięcego optymizmu otoczenie może stać się dla dziecka miejscem niepewnym, mrocznym i smutnym. Dzieje się tak zwłaszcza jeśli nie uzyska od rodziców, członków rodziny bądź opiekunów odpowiedniego wsparcia oraz komfortu emocjonalnego.
Wydaje Ci się, że dziecko nie odczuwa straty, a nawet jeśli, to nie w takim stopniu jak osoba dorosła? Nic bardziej mylnego.
Sposób przeżywania i odczuwania żałoby przez dzieci jest silnie skorelowany z ich wiekiem.Jak pokazują badania, już nawet dzieci poniżej 2 lat, a nawet w wieku niemowlęcym odczuwają brak bliskiej osoby i są świadome mającej miejsce zmiany!
Reagowaniem niemowląt na świat zewnętrzny zajął się dr Caspar Addyman z Uniwersytetu Birkbeck w Londynie. Autor „The Baby Laughter Project” potwierdził swoją hipotezę, mówiącą o tym, że wbrew pozorom – maluchy są świadome otaczającej ich rzeczywistości i zależnie od tego jak ją odbierają, reagują śmiechem bądź płaczem.
Mylnym jest pogląd, że śmiech dzieci jest przypadkową formą komunikacji z bliskim. Dziecko chce Ci przekazać swój niepokój, bądź radość, pokazać, że rozumie co się dzieje. Bez wątpienia można powiedzieć, że w sytuacji starty bliskiej osoby mózg takiego malucha zarejestruje zmianę i odpowiednio zareaguje.
Między 2 a 6 miesiącem życia niemowlę wykazuje dużą wrażliwość na bodźce pochodzące z zewnątrz.Choć pojęcie śmierci nie jest oczywiście mu znane, tonie oznacza to wcale, że obce jest mu cierpienie. Wręcz przeciwnie.
W tym okresie bobas niejako „grupuje” swoje doświadczenia na dobre, a więc przyjemne oraz złe, czyli te najbardziej bolesne.
Dwumiesięczne niemowlęjest jak człowiek obudzony z drzemki – z zaciekawieniem zaczyna się rozglądać i reagować na wszechobecne bodźce. Karmienie, spacery, bliskość rodziców, poznawanie otaczającego świata są dla niego priorytetem. Stanowią poniekąd codzienny rytuał, na który czeka od chwili, gdy się przebudzi i odpowiednio na niego reaguje. Przyzwyczaja się do głosów oraz dotyku bliskich mu osób. Każda, nawet najmniejsza zmiana będzie zauważona przez Twoje maluszka i zaważy o poczuciu jego bezpieczeństwa.
Wówczas to właśnie obecność bliskich osób, pomoże najmłodszemu członkowi Twojej rodziny w radzeniu sobie z bólem. Musisz zadbać o to, by traumatyczne przeżycie nie zaważyło na dalszym rozwoju psychicznym Twojego bobasa.
Jak wygląda kwestia u nieco starszych?
Dzieci w wieku do około 5 roku życia, wiedzą czym jestśmierć, ale nie rozumieją, że jest ona nieodwracalna. Między 5 a 8 rokiem życia dzieci są świadomeśmiertelności, ale myślą że umierają tylko osoby starsze.
Szacuje się, że dzieci w wieku od 8 do12 lat osiągają już pełną świadomość i rozumieją naturę śmierci. Choć reakcja na to zdarzenie jest zależna od wieku Twojego dziecka, to wszystkie pociechy łączy jedno – to od dorosłych zależy, jak mali członkowie rodziny poradzą sobie z tak druzgocącą stratą.
5 ETAPÓW DZIECIĘCEJ ŻAŁOBY, Z KTÓRYMI PRZYJDZIE CI SIĘ ZMIERZYĆ:
- Etap I – faza szoku i zaprzeczania:Trwa od momentu, gdy dziecko dowiaduje się o śmierci bliskiej osoby. Niedowierzanie i otępienie są głównymi wyznacznikami tej fazy. Dziecko może poczuć się wystraszone, zdezorientowane i wykazuje brak zrozumienia zaistniałej sytuacji. Etap ten trwa od kilku minut do nawet kilku miesięcy.
- Etap II – dezorganizacja zachowania:Zaburzenia snu, brak apetytu, apatia, niechęć do zabaw. Dzieci odczuwają niepokój i chaos w ich usystematyzowanym dotąd świecie, a także silny brak zmarłej osoby. W tym etapie następuje także izolacja od innych ludzi.
- Etap III –faza buntu: Wiąże się on z postawą pełną złości i gniewu w stosunku do osoby, która odeszła, ale również do osoby, która pozostała. Zdarza się również, że dziecko może kierować złość przeciw sobie samemu.
- Etap IV – faza smutku, żalu/depresji:Jest to czas na opłakanie osoby, która odeszła. To bardzo ważna chwila, w której potrzeba wiele zrozumienia, ciepła oraz wsparcia ze strony rodzica.
- Etap V – akceptacja zaistniałej sytuacji: Powrót do codzienności; rozmowa o zmarłej osobie staje się nieco łatwiejsza.
JAK POMÓC DZIECKU OSWOIĆ SIĘ ZE ŚMIERCIĄ I PRZEJŚĆ PRZEZ KOLEJNE ETAPY ŻAŁOBY?
Z pewnością należy rozmawiać. Nie można bagatelizować sprawy („przecież jest za mały, jeszcze nic nie rozumie”), absolutnie nie można pozostawić dziecka samemu sobie. Zdarza się, że dorośli przeżywający żałobę, pogrążeni we własnym żalu i smutku, zapominają o okazaniu wsparcia dzieciom. Musisz dzielić się z nimi emocjami. Nawet wspólny płacz i pożegnanie zmarłego jest dobrym wyjściem w takiej sytuacji. Pokazujemy wówczas dziecku, że okazywanie emocji, nawet tych związanych z bólem jest dobre i może być oczyszczające.
Zrozumienie i wysłuchanie obaw, czy też lęków dziecka pozwoli Ci pojąć tok jego rozumowania. Dasz mu także do zrozumienia, że nie warto dusić w sobie emocji, gdyż nie jest to dla niego dobre. Takie blokowanie uczuć może to prowadzić do katastrofalnych dla niego skutków, których nie jest jeszcze w pełni świadome. Mowa tu o depresji, zamknięciu w sobie, buncie, a nawet obwinianiu siebie za śmierć bliskiej osoby.
Najbardziej istotną na tym etapie kwestią jest wyprowadzenie dziecka z poczucia winy. Szczera rozmowa z dzieckiem pomoże mu zrozumieć, że sytuacja która miała miejsce była od niego niezależna. Okaż wsparcie i zrozumienie. Przywołuj pozytywne, związane ze zmarłą osobą wspomnienia i nie pozwól by przeżywana przez Ciebie żałoba ”odebrała” mu kolejną bliską osobę. Bądź w tych trudnych chwilach opoką dla swojego dziecka, a ono odwdzięczy Ci się tym samym.
Mamo, Tato… co teraz?
W obliczu żałoby warto jest także przygotować dziecko na mogące się pojawić w najbliższym czasie uczucia i reakcje. Przeżywana przez najmłodszych strata może przynieść nagłe zmiany w jego zachowaniu, o których musisz mu powiedzieć.
Nikt przecież nie lubi być stawiany w nieoczekiwanej sytuacji. Zwłaszcza dziecko, które jeszcze nie do końca potrafi sobie poradzić ze swoimi przeżywanymi emocjami. Warto abyś wówczas spokojnie porozmawiał i dał do zrozumienia, że nikt nie będzie miał mu za złe przeżywania tej sytuacji na swój własny sposób.
Młodsze dzieci warto także zapewnić, że to co się stało, nie jest ich winą. Często bowiem zdarza się, że irracjonalnie obwiniają się za śmierć danej osoby, bo „były w stosunku do niej niegrzeczne” albo w złości, np. podczas kłótni, „źle mu życzyły”.
Twoje dziecko musi wiedzieć, co będzie dalej i co ulegnie zmianie. Nie ma nic gorszego niż dziecięca niepewność i poczucie braku bezpieczeństwa w takiej sytuacji. Pamiętaj, aby w trakcie żałoby wprowadzanie zmian w życiu Twoich dzieci ograniczać do niezbędnego minimum.Trauma, jaką przeżywa Twoje dziecko, jest dla niego wystarczającym szokiem, z którym musi się uporać.
W miarę możliwości, zachowaj normalny tryb codziennego dnia.Wspólnie odrabiaj z nim lekcje, przygotowuj posiłki, spędzaj każdą wolną chwilę. Pokaż, że strata bliskiej osoby nie jest końcem świata i Twoje dziecko może liczyć na Twoją obecność i wsparcie.
Dobrym rozwiązaniem będzie także zainteresowanie dziecka nowym sportem, grą na instrumencie muzycznym lub książkami. Prawdopodobnie nowe hobby pochłonie jego uwagę i być może odkryje swój nowy talent, który niejako ”zastąpi” mu zmarłego. A z pewnością skieruje jego myśli na inne tory. Rób wszystko co w Twojej mocy, aby choć na chwilę odciągnąć myśli dziecka od przeżywanej żałoby.
Musisz mieć na uwadze także fakt, że początkowo Twoje dziecko może nie chcieć samo spać, czy też bać się ciemności. Brak apetytu i problemy z koncentracją są niczym innym jak oznaką przeżywanej traumy. To co kiedyś sprawiało mu radość na razie zeszło na dalszy plan.
Przyjęło się mówić, że czas leczy rany, jednakże w przypadku dziecięcej żałoby dorośli nie powinni bazować na tym założeniu.Przytulanie, okazywanie miłości, ciepła i bliskości dziecku podczas żałoby są niezbędnymi składnikami do tego, aby pomóc Twojemu małemu człowiekowi wyjść na prostą. To od Ciebie zależy, czy na nowo obudzi się w nim poczucie bezpieczeństwa, a na jego na dziecięcej twarzy znów zagości uśmiech.
AUTOREM WPISU JEST MARTA ZIELIŃSKA, PSYCHOLOG PRACUJĄCY Z DZIEĆMI I RODZICAMI, ZAŁOŻYCIELKA POMOCY PSYCHOLOGICZNEJ HARMONIAW WARSZAWIE.
- WEBINAR: WYPALENIE ZAWODOWE W PRACY DIETETYKA i zawodach pomocowych - 8 maja, 2022
- E-kurs Zaburzenia odżywiania w pracy dietetyka, lekarza, trenera - 7 marca, 2022
- Dialog motywujący i jeszcze więcej praktycznych narzędzi - 15 lutego, 2022